W listopadzie 1953 roku w mazowieckiej wsi Dudy Puszczańskie doszło do
ostatniego na Mazowszu starcia zbrojnego między polską partyzantką
antykomunistyczną a komunistycznymi organami represji. Komuniści otoczyli
tam patrol Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, którego żołnierze po
nierównej walce popełnili samobójstwo, nie chcąc wpaść w ręce wroga.
Woleli śmierć niż niewolę...
Był to jeden z ostatnich aktów polskiego oporu zbrojnego przeciwko
okupantom. Oporu, który trwał nieprzerwanie od września 1939 r., gdy
niepodległa Polska padła pod ciosami nazistowskich Niemiec i stalinowskiej
Rosji.
Polacy nigdy nie pogodzili się z utratą wolności. Niezależnie od poglądów
politycznych przystąpili do walki. Polscy narodowcy już w październiku
1939 r. zaczęli tworzyć swoje podziemne formacje zbrojne. Tak powstała
Narodowa Organizacja Wojskowa oraz Związek Jaszczurczy.
Cel był jeden: niepodległa Polska. Powiększona o Śląsk i Pomorze,
silniejsza niż przed wojną, wsparta sojuszem z bratnimi narodami środkowej
Europy i uzbrojona w nowy ustrój, korygujący wady przedwojennego.
Metodą zaś bezkompromisowy opór cywilny i zbrojny przeciwko wszystkim
okupantom i ich kolaborantom.
Nie ugięły ich represje i terror okupantów. Do walki przystępowały kolejne
tysiące młodych patriotów, którzy tworzyli nowe grupy oporu. W 1942 roku
przyszedł moment ich zjednoczenia.Tak powstały Narodowe Siły Zbrojne.
Opierając się jedynie na sile i determinacji własnego narodu zbudowali
liczącą prawie 90 tysięcy żołnierzy armię, która stanęła do nierównej
walki z Hitlerem i Stalinem, z dwoma najpotężniejszymi państwami i armiami
Europy. Bez pieniędzy i instrukcji z Londynu...
Likwidowali okupantów i kolaborantów. Stworzyli wywiad, podziemną
administrację, szkolnictwo wojskowe, ponad 100 czasopism, własny system
pomocy osobom represjonowanym i ich rodzinom.
Już w 1943 dowództwo NSZ zrozumiało, że naziści niebawem przegrają wojnę a
Polskę czeka nowa okupacja.
Okupantem będzie stalinowska Rosja - komunistyczny sojusznik Hitlera,
który w 1941 roku stał się sojusznikiem kapitalistycznego Zachodu, ale
wciąż pozostawał wrogiem niepodległej Polski.
1 sierpnia 1944 r. żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych zostali zaskoczeni w
Warszawie wybuchem Powstania. Przystąpili do walki ramię w ramię z Armią
Krajową, bijąc się bohatersko do samego końca w ruinach stolicy.
Żołnierze NSZ byli jedynymi żołnierzami polskiego Podziemia, który walczył
przeciwko nazistom ramię w ramię z wojskami zachodnich Aliantów.
Legendarna Brygada Świętokrzyska NSZ w szaleńczej walce o przetrwanie,
trwającej od stycznia 1945 r., brnąc w kleszczach między cofającymi się
Niemcami a nacierającą armią sowiecką zdołała przedrzeć się przez Śląsk do
Czech i połączyć tam w maju 1945 r. z wojskami amerykańskimi.
Większość oddziałów NSZ pozostała jednak w Polsce i stanęła do walki
zbrojnej przeciwko stalinowskiemu okupantowi. W listopadzie 1944 r.
utworzyli Narodowe Zjednoczenie Wojskowe. Propagandą antykomunistyczną i
walką partyzancką zadawali wrogowi kolejne ciosy. Atakowali okupacyjne
wojska, likwidowali kolaborantów i członków komunistycznego aparatu
represji. Zajmowali miasta i wioski, rozbijali posterunki okupanta,
uwalniali z więzień ofiary czerwonego terroru.
Znowu musieli stoczyć nierówną walkę z wielokrotnie silniejszym wrogiem.
Dla wielu z nich ta walka trwała nieprzerwanie od 1939 roku. Zapłacili za
nią ogromną cenę.
Ich winą był żarliwy patriotyzm, wiara w Boga, umiłowanie wolności... To
wystarczyło by każdy z nich był w komunistycznej Polsce wyjęty spod
prawa. Dla schwytanych żołnierzy NSZ komuniści byli bezlitośni.
Przygotowywali im procesy pokazowe, wyroki śmierci, długoletnie więzienie
i katorgę. Wielu zamordowali bez sądu.
Nie mogąc zabić wszystkich usiłowali pogrzebać i zohydzić pamięć o nich,
pozbawić ich godności i dobrego imienia. Uruchomili swój gigantyczny
aparat propagandy dla walki z legendą o NSZ. W setkach propagandowych
książek, artykułów i filmów najwierniejsi żołnierze Rzeczpospolitej
zostali przedstawieni jako najgorsi renegaci. Ale prawda przetrwała...
Mówmy ją głośno. Bądźmy dumni z naszego dziedzictwa, bądźmy jego godnymi
kontynuatorami.
Narodowe Siły Zbrojne to Związek Jaszczurczy / Narodowa Organizacja
Wojskowa / Narodowo-Ludowa Organizacja
Wojskowa / Polski Obóz Narodowo-Syndykalistyczny / Zakon Odrodzenia Polski /
Organizacja Wojskowa "Wilki" / Zbrojne Pogotowie Narodu / Legion Unii Narodów
Słowiańskich / Narodowa Konspiracja Niepodległości / Konfederacja Zbrojna
/ Bojowa
Organizacja "Wschód" / Polskie Wojska Unijne / Korpus Obrońców Polski /
Załoga
Partyzantów Wojskowych / Polska Organizacja Zbrojna / Związek Kobiet Czynu
/ Młody
Nurt i wiele innych, których nazw nikt dziś nie pamięta.
Ten hołd składamy najwierniejszym z wiernych, niezłomnym żołnierzom
Narodowych Sił Zbrojnych.
Twardym jak stal.